www.klublakierowy.fora.pl

Soya

A ja jakoś nie wyobrażam sobie mieć niepomalowane paznokcie u stóp mimo, że teraz chowam je w skarpetkach, takie małe zboczenie. Chyba dlatego, że nie lubię moich stóp a z pomalowanymi pazurami wyglądają ładniej, smuklej.

sabbatha

staram sie na nie nie patrzec

ale nie chce mi sie, moze dzisiaj sie za to zabiore

Paramore

Ja bardzo rzadko maluję jak nie odsłaniam stóp

Teraz mam tylko odżywkę.

TWP

ja też w okresie zimowym rzadko maluję paznokcie u stóp, ale jeśli mam wyjść z gołymi pazurkami u rąk to najwyżej do biedrony po chleb czyli dwa kroki od domu. I nie uważam, żeby zima była przerwą od robienia mani - wszystkie moje rękawiczki są bez końcówek palców (żeby chronić lakier przed ocieraniem Wesoly

) a na naprawdę duże mrozy mam takie z obciętymi palcami, ale dodatkową klapką, którą się naciąga na paluszki Hyhy

annawanna

o rany, ja u stóp mam pomalowane ZAWSZE. Nie cierpię swoich gołych paznokci Wstyd

i nie mogłabym takich pokazać mojemu M. dlatego zawsze mam stopy idealnie zrobione, żeby wstydu nie było

U rąk z resztą też mam prawie zawsze pomalowane. Czasami, raz na sto lat pójdę na pocztę czy do sklepu z pomalowanymi tylko odżywką, ale i tak je wtedy chowam, żeby nikt nie zobaczył

Damaris

Ja mani często mogę odpuścić, ale pedi wolę mieć zrobione, nawet jak nie widać. Paradoks Wesoly

Sinistra

A ja się do pedi nie mogę zebrać od miesiąca. W sensie do nałożenia koloru, bo zawsze mam wybielający Kylis i ogólnie stopy zadbane (na kolor już widać energii nie wystarcza). A moje stopy pokazuję publicznie na basenie dość często.

ali-x

Ja mogę wyjść bez zrobionego mani, chociaż zwykle zmywam i od razu maluję ponownie Wesoly

Za to NIE CIERPIĘ robić pedi i maluję paznokcie u stóp tylko w sezonie klapkowo-sandałowym. Mam za długie nogi i nie widzę jak maluję i brzydko mi wychodzi, o Wstyd

Stoses

No to ja z frakcji tych co ZAWSZE mają paznokcie u stóp pomalowane. No jakoś nie umiem funkcjonować bez pomalowanych. Głupio mi Kolor zmieniam raz w tygodniu.
A zawsze tłumaczę sobie to tym, że muszę zrobić pedi , to lakiery szybciej zużyję Rotfl

Kiciunia888

Nie lubię robić pedi ale muszę mieć pomalowane

Chociażby mlecznym (co się już nie zdarza) ale pomalowane być muszą.

Właśnie zerknęłam na stopy i przydałoby się lakierowi odświeżenie, cóż, dzisiaj zabiorę się do pedi Wstyd

Damaris

Dzisiaj widziałam ładnie zrobione czarne z jakimś srebrnym-holo glitowym mixem na niektórych paznokciach. Bardzo fajne. A obok w autobusie obtrapany jasny turkus metaliczny. Masakrycznie to wyglądało. W jednym nawet cały był zdrapany i został tylko dolny brzeg a'la końcówka frenchowa.

ali-x

Damaris

Hyhy, no ta miała tak artystycznie obdrapane. Wesoly

Nawet nie wiem czy to było obdrapane, może jakoś zmyła fragmentami? cholera wie.

Kiciunia888

Magnetyczny czarny z paskami, na dziewczynie w busie Wesoly

Kiciunia888

Migdałowy zgrabny french Wesoly

coś ładnie ostatnio

Lakieroholiczka

Dzisiaj widziałam coś bardzo prostego - delikatny róż na dość krótkich paznokciach. Całość bardzo schludna, dziewczęca i elegancka. Aż żałuję, że nie mogłam się przyjrzeć bliżej!

Soya

Ja dziś widziałam cuuuuuudowną długą płytkę spiłowaną na krótko i bardzo starannie pomalowaną na czarno (albo ciemno granatowo)! Zakochałam się!

Aggie125

Ostatnio widuję masę pomarańczy. Soczystych, ładnie pomalowanych, na starannie opiłowanych paznokciach. A w pracy to sama świecę paznokciami - koleżanka z pokoju nie maluje w ogóle, szefowa to różnie, ale jeśli już, to albo standardowa kremowa czerwień, albo kość słoniowa. A dłonie ma wyjątkowo ładne - szczupłe, długie palce i piękna długa płytka...

kammm

Ostatnio widzialam kilka mega odrapanych pomaranczy, zdarty do polowy ciemny braz, mase perel w przeroznych kolorach - bialy, srebrny, jasny i ciemny roz i piekny granat na jeszcze piekniejszych paznokciach, to jedyny pozytyw Wesoly

Aaaa no i zapomnialabym Wesoly

jeszcze fantastyczne koralowe tipsy z odrostami do polowy paznokcia

Paramore

U mnie ostatnio same gołe Suchy

sabbatha

Opole jest lakierową pustynią

ale koleżanka z pracy miala Q Nudziaq (kiedyś ze mną zamówiła) - on jest prześliczny, chyba sobie kupię

w ogóle on ma różowe tony, fajny jest.

annawanna

A ja myślałam, że dziś wyjdę z siebie. Na wykładzie siedziała na przeciwko mnie dziewczyna (21 lat) z okropną, obleśną, paskudną i najgorszą z najgorszych beżową perłą! Przez półtorej godziny nie mogłam się skupić bo ciągle patrzyłam na te jej paznokcie. Okropnie podkreślone wszystkie bruzdy, paskudny beżowy kolor, nałożona chyba jedna warstwa bo końcówki wciąż były widoczne.. jeny, nawet nie wiecie jak cierpiałam, kiedy tylko marzyłam o tym by wyciągnąć z kieszeni wacik ze zmywaczem i zmyć jej to paskudztwo Hyhy

Ja nie wiem jak młoda dziewczyna może sobie tak pomalować paznokcie.. co prawda, ona w ogóle ubiera się babciowato, no ale żeby perła....?

Kiciunia888

Perłę można wybaczyć (no różne są upodobania Hyhy

) ale nie niechlujstwo

annawanna

Ale ta jedna warstwa, prążki na paznokciach... cierpiałam bardzo.. w sumie chyba równo miała paznokcie pomalowane, ale za to skórki w strasznym stanie. Jakby je sobie wyrywała/obcinała, cale czerwone z rankami:/

Kiciunia888

Aż mnie moje skórki rozbolały

Jedna warstwa przy lakierze nie będącym jednowarstwowcem to dla mnie niechlujstwo/lenistwo, kurczę, albo dobrze malować albo wcale, jak nie ma się czasu na porządne pomalowanie (nie chodzi o to, że perfekcyjnie, jak fotoszopowe lakiery z katalogów, tylko przyzwoicie) to lepiej wyjść z niepomalowanymi.

sabbatha

ale np kolezanka z pracy ma przepiekne paznokcie i taki waziutkie i nawet jak da jedna i to widac to i tak sa ladne

Kiciunia888

To jakiś fenomen

Trzeba przeprowadzić kampanię ogólnopolską pt "maluj dwiema!".

TWP

dziś widziałam u pani na poczcie prześliczne pazurki - wyglądały mi na naturalne, idealnie pomalowane kolorem wrzosowym a kciuk i paznokieć mały u jednej dłoni plus serdeczny u drugiej dłoni pomalowane/obsypane złotym, mocno holograficznym brokatem - aż miło popatrzeć! Wesoly

ali-x

Turkusowy krem u dziewczyny na przystanku, plus paznokieć małego palca na jednej ręce różowy - radykalnie, nie? Wesoly

A na zajęciach neonowy skittles u koleżanki. Pierwszy raz nam się zgadało na temat lakierów, kilka innych koleżanek się do nas dołączyło i koniec końców zapowiada się paznokcie party w moim mieszkaniu

Mam tyle nienoszonych, że przez najbliższy rok nie wypróbuję, a tak przynajmniej sobie pooglądam, jak wyglądają na paznokciach Wesoly

MissAggie

Kiciunia888

A jak się nie ma tylu funduszy, to można kupić quick dry Golden Rose, z którego zakupem miałam ostatnio problem - wykupili mi go na obu stoiskach GR Wesoly

Jasnego taupe dzisiaj widziałam i mocny trochę neoniasty róż u pani pod sześćdziesiątkę

sabbatha

pasuje ci on? on nie dziala dobrze z polowa lakierow, lakier musi byc prawie calkowicie suchy zeby nie rozpuszczal go top z gr i potem mozna sobie pomazac paznokcie lakierem z paznokcia obok (co przy skittles jest jakims mini dramatem) - schnie faktycznie szybciej niz polowa innych topow drogeryjnych ale zostawia fatalnie slaby polysk.

sal to gel nails nie schnie i ma ladny polysk.

jedyny prawdziwy plus tych topow to rewelacyjny pedzelek, wszystkie topy taki powinny miec.

Kiciunia888

Trzeba czekać aż lakier ciut podeschnie i uważnie nakładać, fakt, połysk też daje taki se ale nie kurczy, mnie to kurczenie tak wkurza, że jestem w stanie znieść mniejszy połysk

No i niestety nie nadaje się do glitterów w typie Prismatic Chinkowych, do tych nakładam wet look z Modeny, który daje ładny połysk i kurczy wszystko oprócz glitterów. Aaa i ten quick dry koszmarnie rozmazuje stemplowe wzorki, gel top tego nie robi ponoć.

SV za to nie jest kompatybilny ze mną, no nie potrafiłam go nakładać, ale połysk dawał genialny. Jeszcze musiałabym wypróbować Insta dri i Poshe, żeby mieć porównanie.

Zatem, póki co - bardzo mi pasuje, chyba że znajdę taki, który daje połysk SV, ma pędzel GR i nie kurczy wcale.

Ależ ja mam dramaty życiowe

Paramore

Kiciunia, koniecznie spróbuj Poshé, wg mnie jest lepszy od SV, chociaż też skubany czasem kurczy...

Ja dziś w jednym tramwaju widziałam:
1) staruszkę - delikatne dłonie, malutkie paznokcie opiłowane w migdał, pomalowane staranie kremowym cielistym - cudo!,
2) panią 50+ z jedną warstwą perły + widoczne bruzdy, coś strasznego Wstyd

dobrze, że chociaż opiłowane ładnie...,
3) kobietę ok. 30, zadbaną, z tak okropie krowiastymi, nierównymi tipsami, że myślałam, że ją uświadomię w tej kwestii. W dodatku pomalowane na szaro, co przy tych pazurach wyglądało obleśnie.

calendargirl288

Kiciunia - gdzie w Gliwicach są stoiska GR? W poniedziałek lecę do domu i bym sobie coś zakupiła Wesoly

Cavvy

calendargirl288

Ty też z Gliwic? Wesoly

w którym miejscu? jakieś niedawno otwarte?

Cavvy

Nie, ja w Gliwicach tylko studiuje Wesoly

Nie pamietam dokładnie, bo zwiedzalam wtedy niemal cale forum ( okienko na 5 godzin...)

Stoses

dziś w metrze widziałam młoda kobietę (może 20-22 lata) z okropnie długimi paznokciami, wręcz szpony, pomalowane miała pewnie jakieś 2 tygodnie temu, tak wyglądało to dla mnie, bo odrost był na 1/3 długości szponu ! FE ! obdrapane były w dodatku.
+ 2 dziewczyny z nudziakimi, jedna z odszczypem na paznokciu i tez ze dwie dojrzałe kobiety z przygaszonymi fioletami, tak po za tym to czerwienie.

Kiciunia888

Soya

Ja dziś u dziewczyny z kierunku widziałam jasny, frenczowy róż z jakimś brokatem na wierzchu, przyjemnie to wyglądało. Wesoly

U innej z kolei ładny granat, ładnie pomalowane, ale na paznokciach z bardzo pobrużdżoną płytką...

Pilar

ja ostatnio widziałam taką jasną przybrudzoną brzoskwinię i na to mgiełka multikolorowego brokatu

no ale nie ma tak dobrze,to moja koleżanka więc jej tam mówię co ładne

jagnieszka

Byłam na recitalu Kate Ryan i miała paznokcie pomalowane na pomarańczowo Wesoly

kammm

Odrapanych pomaranczy ciag dalszy, znowu widzialam chyba ze 3, do tego kilka czerwieni, czern i perlowy ciemny fiolet, wszystkie nalozone jedna warstwa, mocno juz znoszone.

fia

ja ostatnio wszędzie widzę taupe, często nawet ładny i staranny. jesień

TWP

na pierwszych zajęciach z florystyki (28 bab w wieku 19-50+) widziałam na pazurkach: cztery czerwienie, jeden pomarańcz, jeden łosoś, jeden ciemnoniebieski w typie Zoyki Tallulah i różowy neon. Wszystkie ładnie spiłowane i pomalowane, bez odprysków. Aż byłam zaskoczona widząc tyle zadbanych paznokci na raz Mruga

Reszta - golizna lub bezbarwny a ja miałam na lewej łapce Color Club Fly With Me a na prawej Kiko 278 Viola Orchidea Microglitter Wesoly

Kiciunia888

Coś w tym jest, wczoraj byłam w sklepie z półproduktami do biżuterii i widziałam dwa przyzwoite frencze, jeden ciemny teal, wszystko równo i bez odprysków Mruga

TWP

właśnie ciekawe co dokładnie w tym jest, bo to dosyć dziwne, że albo przez dłuższy czas widuję same istne masakry na paznokciach albo od razu osiem ładnych mani i to w jednym miejscu Wesoly

Kiciunia888

Zależy gdzie chodzisz

W tym sklepie byłam kilka razy i za każdym razem tam ładne mani oglądam, nie wiem, może to taka artystyczna aura Wesoly

Nawet naturalki niepomalowane tam ładne są.

TWP

hhehehee, no w rózne miejsca mnie nosi, oj rózne Mruga

hipoteza: w moim mieście tylko przyszłe bukieciarki mają ładne pazurki...?
poobserwuję dłużej i zobaczymy co z tego wyniknie Hyhy